Co zrobić, gdy jestem w konflikcie z kolegą z pracy (i nie tylko)?
To zupełnie naturalne, że bywamy z kimś w konflikcie, ale zanim podamy Ci sposoby na poradzenie sobie z taką sytuacją, najpierw tradycyjnie będziemy Cię namawiać do profilaktyki 🙂
Warto zastanowić się, jak „odruchowo” reagujesz na sytuacje konfliktowe, jednym słowem, jaki jest Twój styl radzenia sobie z konfliktem. Każdy z nas ma tendencję do reagowania w określony sposób, niezależnie od tego, czy jest on optymalny w danej sytuacji. Jak zwykle, pierwszym krokiem w rozwoju jest uświadomienie sobie tej automatycznej reakcji, a potem – refleksja – jaki styl podejścia do konfliktu może być najbardziej efektywny „tu i teraz”.
Jakie są podstawowe style podejścia do konfliktów? Czytając, zastanów się, który z nich jest Twoim „ulubionym”? Prezentowany podział pochodzi z bardzo interesującej książki Alexandra Hiama „Pokonywanie przeszkód. Przypowieść o tym, jak poskromić smoka konfliktu”. Znajdziesz w niej między innymi kwestionariusz, który pomoże Ci w diagnozie stylu konfliktu.
- Dostosowanie się – kiedy jesteś nieasertywny i ustępujesz, aby inni mogli wygrać. Warto korzystać z tego podejścia, kiedy Twoim celem jest uszczęśliwienie drugiej strony, a inne rezultaty są dla Ciebie nieistotne.
- Unikanie – kiedy jesteś nieasertywny i odmawiasz zagłębiania się w konflikt. Styl polegający na tym, że zupełnie nie chcesz się zajmować konfliktem.
- Kompromis – kiedy chcesz znaleźć jakieś miejsce pośrodku. Polega na sprawiedliwym podziale spornych dóbr lub kwestii, możliwy do zastosowania jeśli obie strony chcą rozwiązać konflikt szybko i na zasadzie kompromisu.
- Rywalizacja – kiedy chcesz zyskać więcej niż druga strona. Można z niego korzystać wtedy, kiedy bardziej interesują Cię własne zyski niż utrzymywanie dobrych relacji z drugą stroną.
- Współpraca – takie podejście, kiedy jesteś asertywny i jednocześnie wysoce współpracujący. Podejmowanie wspólnego wysiłku, aby rozwiązać konflikt w taki sposób, żeby obie strony mogły czuć się wygrane.
Dlaczego warto inwestować czas w rozwiązywanie konfliktów za pomocą współpracy?
Bo najczęściej w konflikcie z kolegą z pracy chcemy zarówno rozwiązać problem, jak i utrzymać dobrą relację interpersonalną. Na czym ten styl polega? Przede wszystkim na obustronnym zrozumieniu swoich stanowisk, a potem wspólnym poszukiwaniu jak największej liczby alternatywnym rozwiązań, z których wybierzecie te, które pasują obu stronom.
Co jest potrzebne, aby się udało? Jak to wygląda w praktyce?
Podstawą jest otwartość na zrozumienie stanowiska drugiej strony, przy jednoczesnej trosce o własne oczekiwania. Jak to zrobić?
Poprzez zaproszenie do podzielenia się swoimi oczekiwaniami, odczuciami, refleksjami etc. (np. Dlaczego ten plan się Wam nie podoba? albo: Zdziwiłam się, że odmówiłeś. Możesz mi wytłumaczyć, dlaczego?). Kiedy pokażesz szczere zainteresowanie kwestiami drugiej strony, łatwiej zrozumiesz prawdziwą przyczynę konfliktu.
Ważne jest także sprawdzanie swojego sposobu zrozumienia sytuacji, pytaj więc: Wydaje mi się, że najbardziej chodzi Ci o …? Czy dobrze to interpretuję? lub: Czy to jest dla Ciebie najważniejsze czy jest jeszcze coś, co chciałbyś omówić?
Kiedy druga strona czuje się wysłuchana, przedstaw swój punkt widzenia, a następnie zachęcaj ją do wspólnego sprawdzenia jak największej liczby alternatyw, które mogłyby zaspokoić potrzeby obu stron.
W trakcie konfliktu pojawiają się oczywiście również silne emocje – trzeba więc zwracać uwagę na to, aby ich nie „podsycać”. Zamiast mówić: Zupełnie się z tobą nie zgadzam!, co może być odczytane jako atak, lepiej powiedzieć o swoich powodach, które sprawiają, że mamy inne zdanie. Warto unikać osądzania, krytykowania i oskarżania drugiej strony, bo taki sposób komunikacji powoduje nerwowość i chęć obrony. Umiejętność rozmawiania o faktach jest gwarantem rozwiązania konfliktu na drodze współpracy.
Pierwszym krokiem, jest otwarcie się na perspektywę drugiej strony, a potem – wspólne przyglądanie się faktom, a na koniec – poszukiwanie rozwiązań satysfakcjonujących dla obu stron. Powodzenia! 🙂
O autorce: Beata Kupiec
Jestem absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego, trzyletniej Szkoły Trenerów Rozwoju Osobistego opartej na Empatii oraz w trakcie podyplomowego czteroletniego szkolenia psychoterapeutycznego w Ośrodku Pomocy i Edukacji Psychologicznej INTRA. Od 2011 roku jestem certyfikowaną trenerką Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Od kilkunastu lat wspieram ludzi w rozwoju, towarzysząc im na drodze do pełniejszego i bardziej harmonijnego życia, prowadząc warsztaty psychoedukacyjne oraz grupy wsparcia.